Wiecie co mnie zastanawia apropo "Piątego żywiołu?" Czytam sobie różne recenzje i kilku recenzentów pisze, że płyta była nagrywana "na setkę". Pierwsze lepsze przykłady:
http://3po3.cba.pl/index.php/review/turbo-piaty-zywiol/http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /131119451Owszem, były takie plany i z tego co wiem, to przed nagraniami mówiło się głośno, że płyta będzie nagrywana na setkę. A potem chyba nie nagrywali tego na setkę jednak. Na koncercie pytałem się o to i chłopaki powiedzieli ( chyba Bogusz i Bobiś ) , że w studiu było za mało miejsca i nie nagrywali na setkę. Problem polega na tym, że byłem tak wcięty, że mogłem coś źle zrozumieć i równie dobrze to mógł powiedzieć ktoś inny. I w sumie mogło to być co innego

Ale....wydaje mi się, że jednak potwierdzili, że nie nagrywali tego na setkę.
To napiszcie jak to jest wg was,

to na setkę czy nie ?